Benedictus Prorocza wizja odkupienia i nadziei
Po odzyskaniu mowy, Zachariasz, ojciec Jana Chrzciciela, zostaje napełniony Duchem Świętym i wypowiada wspaniały hymn uwielbienia i proroctwa, znany jako Benedictus (Łk 1, 67-79). Rozpoczyna od słów: „Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, bo nawiedził i uczynił odkupienie swego ludu.” To jest punkt wyjścia dla zrozumienia Izraela i całej ludzkości – poczucia opuszczenia, niewoli i braku prawdziwej wolności od grzechu i zła. Hymn Zachariasza jest odpowiedzią na to cierpienie, ogłoszeniem, że Bóg pamięta o swoim przymierzu i działa, aby przynieść zbawienie.
Ten natchniony hymn jest mostem łączącym obietnice Starego Testamentu z ich wypełnieniem w Janie Chrzcicielu i Jezusie Chrystusie. Zachariasz widzi historię zbawienia jako spójny, Boży plan, który teraz wkracza w decydującą fazę.
Róg zbawienia w domu Dawida Spełnione proroctwa
Zachariasz prorokuje: „I wzbudził nam róg zbawienia w domu Dawida, sługi swego. Jak zapowiedział przez usta świętych, którzy od wieków byli jego prorokami: Wybawienie od naszych wrogów i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą.” (Łk 1, 69-71). „Róg zbawienia” to symbol mocy i siły, odwołujący się do starożytnego obrazowania (róg zwierzęcia jako symbol potęgi). Wskazuje na Mesjasza, potomka Dawida, który przyniesie ostateczne zwycięstwo nad wrogami – nie tylko fizycznymi, ale przede wszystkim duchowymi, czyli grzechem i śmiercią.
To jest przypomnienie, że Bóg nie zapomina o swoich obietnicach, które przekazywał przez proroków na przestrzeni wieków. Cała historia zbawienia prowadzi do tego momentu. Dla nas oznacza to pewność, że Bóg jest wierny i że Jego plan jest doskonały, nawet jeśli my w danym momencie nie rozumiemy wszystkich jego aspektów.
Miłosierdzie i przymierze Boża wierność swojemu ludowi
Hymn podkreśla Boże miłosierdzie i wierność przymierzu: „Aby okazać miłosierdzie naszym ojcom i wspomnieć na swoje święte przymierze. Przysięgę, którą złożył Abrahamowi, ojcu naszemu, że da nam to, iż wybawieni z ręki naszych wrogów, będziemy Mu służyć bez lęku, w świętości i sprawiedliwości przed Nim, po wszystkie nasze dni.” (Łk 1, 72-75). Bóg działa z miłości i ze względu na złożone obietnice. Celem odkupienia jest nie tylko wyzwolenie, ale przede wszystkim umożliwienie człowiekowi służenia Bogu „bez lęku, w świętości i sprawiedliwości”.
To jest głębokie przesłanie o wolności chrześcijańskiej. Nie jesteśmy wezwani do służby z lęku przed karą, ale z miłości i w wolności, w prawdziwej świętości, która jest owocem działania Ducha Świętego. Ten aspekt jest fundamentalny dla nauczania Kościoła katolickiego, który wzywa do życia w łasce, rozwijania cnót i aktywnego świadectwa wiary, wolnego od niewoli grzechu i lęku.
Jan prorok Najwyższego Przygotowanie drogi dla Pana
Następnie Zachariasz zwraca się bezpośrednio do swojego syna: „A ty, chłopcze, będziesz nazwany prorokiem Najwyższego, bo pójdziesz przed obliczem Pana, aby przygotować Jego drogi. Aby dać Jego ludowi poznanie zbawienia na odpuszczenie ich grzechów.” (Łk 1, 76-77). To jest prorockie potwierdzenie misji Jana Chrzciciela jako prekursora Mesjasza. Jego zadaniem jest przygotowanie ludzi na przyjście Zbawiciela, wzywając ich do nawrócenia i udzielając im „poznania zbawienia na odpuszczenie grzechów”.
Jan pełni kluczową rolę w historii zbawienia. Jest głosem, który wzywa do refleksji nad własnym życiem i do otwarcia się na Boże miłosierdzie. Jego misja jest nadal aktualna – każdy chrześcijanin jest wezwany do bycia „prorokiem”, który przygotowuje drogę Panu, zarówno w swoim własnym życiu, jak i poprzez świadectwo wobec innych. To wezwanie do głoszenia Ewangelii i wskazywania na Chrystusa.
Od ciemności do pokoju Boże światło dla każdego
Hymn Zachariasza kończy się wizją powszechnego zbawienia: „Przez wnętrzności miłosierdzia naszego Boga, w których nawiedził nas Wschodzący z wysoka. Aby oświecić tych, którzy siedzą w ciemności i w cieniu śmierci, aby skierować nasze stopy na drogę pokoju.” (Łk 1, 78-79). „Wschodzący z wysoka” to określenie Mesjasza, Jezusa Chrystusa, który jest światłością świata. On przychodzi, aby rozproszyć ciemności grzechu, niewiedzy i śmierci, i poprowadzić ludzkość na „drogę pokoju” – pokoju z Bogiem, z bliźnimi i z samym sobą.
To jest obietnica, która dotyczy każdego człowieka. Bez względu na to, jak głęboko ktoś siedzi w ciemnościach, miłosierdzie Boże jest w stanie go nawiedzić i oświecić. Jest to kulminacja całego planu zbawienia, który prowadzi do ostatecznego pokoju w Chrystusie. W Kościele tę drogę pokoju znajdujemy w Słowie Bożym, w Sakramentach i we wspólnocie wiary.
Co ja mogę zrobić
Zastanów się dzisiaj, gdzie w Twoim życiu potrzebujesz Bożego odkupienia i nawiedzenia. Gdzie czujesz się zniewolony lękiem, grzechem, czy ciemnością? Proś Ducha Świętego, aby napełnił Cię duchem proroctwa Zachariasza, abyś potrafił rozpoznać i uwielbić Boże działanie w swoim życiu. Podejmij konkretny krok, aby służyć Bogu „bez lęku, w świętości i sprawiedliwości”. Bądź „prorokiem”, przygotowującym drogę Panu w swoim otoczeniu, wskazując na Chrystusa. Szczególnie otwórz się na Sakrament Pojednania, aby „oświecić ciemności” w swoim sercu i wejść na „drogę pokoju”.
A Wy co myślicie, czy czujecie się „odkupieni” i „oświeceni” przez Boże miłosierdzie w swoim życiu?
